Istnieje grupa osób, które do odchudzania potrzebują przede wszystkim prostych rozwiązań. Nie chcą skomplikowanych planów treningowych czy surowych diet rozpisanych co do grama, bo taki rygor odbiera im radość z życia i szybciej skłania do rezygnacji. W takiej sytuacji sprawdzają się metody oparte na małych krokach – pozornie niewielkie, ale regularne zmiany prowadzą do stopniowej utraty wagi bez poczucia przymusu.

Eliminacja zbędnych kalorii na co dzień

Klasyczny przykład to napoje pełne cukru. Zamiana puszki słodzonego gazowanego płynu na wodę, herbatę bez cukru lub lemoniadę z niewielką ilością miodu może po paru tygodniach zaowocować stratą nawet kilku kilogramów. Podobna zasada dotyczy kupnych słodyczy i słonych przekąsek. Oczywiście, nie zawsze trzeba z nich kompletnie rezygnować, ale lepiej znacząco ograniczyć częstotliwość ich spożycia i zastąpić zdrowszymi alternatywami. Jeśli często jadasz poza domem, spróbuj wybierać restauracje, gdzie można znaleźć opcje grillowane lub pieczone zamiast smażonych w głębokim oleju. Nawet różnica w rodzaju sosu potrafi ograniczyć kalorie – zamiast majonezowego lepiej wybrać jogurtowy albo pomidorowy. Decyduj się też na mniejsze porcje: czy rzeczywiście potrzebujesz dużego zestawu, czy wystarczy średni, który równie dobrze zaspokoi głód?

Dodawanie codziennej dawki ruchu bez radykalnej rewolucji

Wiele osób rezygnuje z aktywności fizycznej, bo kojarzy im się z wyczerpującymi treningami czy długim dojazdem na siłownię. Tymczasem do codzienności można wpleść ruch w inny sposób. Wejdź po schodach zamiast jechać windą, zaparkuj auto trochę dalej od celu, żeby przejść resztę drogi pieszo, albo zacznij dzień od kilku ćwiczeń rozciągających. Jeżeli lubisz spacery, zaplanuj je częściej – choćby co drugi dzień, po 20–30 minut. Jeśli natomiast wolisz jazdę na rowerze, dojeżdżaj nim do pracy lub zafunduj sobie weekendowe wypady. Takie „spontaniczne” formy ruchu nie wymagają skrupulatnej organizacji, a mimo to zwiększają wydatek energetyczny. Gdy zauważysz pierwsze efekty, być może nabierzesz ochoty na nieco bardziej zaawansowane treningi, jednak nie jest to obowiązek.

Użyteczne rady żywieniowe w praktyce

Warto pamiętać o jedzeniu większej ilości warzyw, bo to najprostszy sposób na obniżenie gęstości kalorycznej posiłków. Kolorowe sałatki, duszone mieszanki warzywne czy zupy krem zapewniają uczucie sytości przy stosunkowo niewielkiej liczbie kalorii. Gdy planujesz posiłek z węglowodanami, takimi jak ryż czy ziemniaki, postaraj się, by nie zdominowały one talerza – połowę powinny zajmować warzywa, a drugą połowę zrównoważone porcje białka i węglowodanów. Ogranicz spożywanie wysoko przetworzonych produktów, w których kryją się dodatkowe ilości cukru i tłuszczu. Zamiast tego spróbuj samodzielnie gotować choć proste dania – kontrolujesz w ten sposób skład i masz pewność, że nie używasz nadmiaru oleju czy śmietany. Przyprawiaj potrawy ziołami, cytryną, czosnkiem czy ostrą papryką, bo w naturalny sposób wzbogacają smak, nie zwiększając drastycznie wartości kalorycznej. Kiedy wprowadzisz do codziennego życia kilka takich prostych strategii, możesz schudnąć bez głębokich wyrzeczeń. W ten sposób odchudzanie staje się łatwiejsze, bo nie wymaga gruntownej rewolucji, a raczej polega na świadomych wyborach w sklepie i delikatnym zwiększeniu ruchu. Efekty pojawiają się może nieco wolniej, ale za to trwale, bo nowe przyzwyczajenia stają się częścią normalnego planu dnia.